Fokusy były ginekologiczne, o czym na wstępie zawiadamiam, co delikatniejsze jednostki ;)
A co innego na przykład 80-letnia staruszka, która ledwo się porusza i wtedy włożenie sobie czegokolwiek do pochwy, jeżeli ją znajdzie…Niekoniecznie ona wie, w którym miejscu jest ta pochwa.
Przychodzi pani do lekarza i mówi – mój mąż krzyczy w czasie stosunku. Czy pani to przeszkadza?... Tak, bo mnie to budzi.
No właśnie, że one się tak strasznie pieniły, i one przychodziły: pani doktor!... Co się dzieje?!... Piana jak przy praniu! Jak przy proszku IXI! Szło, i szło, i szło dobrze – a tu nagle jakieś piany się wytaczają!...
Czasami panowie do nas też przychodzą...(do ginekologa) A są tacy czerwoni, że głowa boli. Czasami przychodzi pacjentka z partnerem – niech pani doktor jeszcze obejrzy partnera... Raz do mnie Arab przyszedł, i w dodatku nie chciał pokazać (członka), bo ma ramadan, i jakby mi pokazał – to cały dzień postu byłby na nic.
Do trzech prezerwatyw zawsze powinien być dołączany jeden Postinor. Awaryjnie. I to byłby święty spokój!...
A to hasło: „Aby zapobiec suchości w pochwie”?...
No przecież tu jest odpowiedź: picie wody. Utrzymuje się wtedy w pochwie wilgoć. I ta pochwa jest zdrowsza, bo lepiej jest uwodniona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz